piątek, 23 stycznia 2015
Wygląda na to, że Warner Bross i DC Comics przystępują wreszcie do kontrataku. Oprócz "Batman v Superman: Dawn of Justice" w przyszłym roku kinową premierę będzie miał "Suicide Squad". Film w reżyserii Davida Ayera opowiadać będzie o oddziale złoczyńców, którzy w zamian za złagodzenie wyroku podejmują się misji teoretycznie samobójczych. W obsadzie znaleźli się Will Smith jako Deadshot, Jai Courtney jako Boomerang, Jared Leto jako Joker, Margot Robbie jako Harley Quinn, Carla Delevigne jako Enchantress. W postać Ricka Flagga miał się wcielić się Tom Hardy, jednak aktor zrezygnował. Ja bym w tej roli widział Aarona Eckhardta lub Toma Jane'a, ewentualnie Maxa Martini'ego lub Liama McIntyre'a. Według ostatnich doniesień pojawi się też Deathstroke. Mnie by pasował do tej postaci Gerard Butler, z mniej znanych nazwisk Holt McCallany lub Scott Adkins.
środa, 24 grudnia 2014
piątek, 19 grudnia 2014
John Rambo nie będzie jedynym kultowym wcieleniem Stallone'a, które powróci. Ponownie ujrzymy też Rocky'ego Balboę. Ci, którzy uważają szóstą część za idealne zakończenie cyklu mogą spać spokojnie. Głównym bohaterem będzie Adonis Creed, wnuk Apolla, który postanowi pójść w ślady dziadka. Jego trenerem zostanie oczywiście Rocky. Reżyserem filmu jest Ryan Coogler, Adonisa zagra Michael B. Jordan. W obsadzie znaleźli się dwaj zawodowi bokserzy: Tony Bellew i aktualny mistrz świata wagi superśredniej Andre Ward (pokonał m.in Carla Frocha i Chada Dawsona, pogromcę Tomasza Adamka). Prawdopodobnie co najmniej jeden z nich będzie rywalem Creeda. Sądzę, że Stallone nie zgodziłby się zagrać gdyby historia i scenariusz nie były dobre, więc jestem do filmu entuzjastycznie nastawiony. Premiera w przyszłym roku.
sobota, 13 grudnia 2014
Ryan Reynolds ponownie będzie Deadpoolem. Pierwszy raz zagrał tę postać w 2009 roku w filmie "X Men Origins: Wolverine". Tym razem jednak gadatliwy najemnik nie będzie drugoplanowym bohaterem, a dostanie własny film. Premiera "Deadpoola" zaplanowana na 2016 rok, a reżyserem jest Tim Miller. Ja mam cichą nadzieję, że pojawi się jeszcze jedna znajoma twarz z "X Men Origins: Wolverine". Chodzi oczywiście o Sabretootha granego przez Lieva Schreibera.
piątek, 12 grudnia 2014
Oto zwiastun nowego "Terminatora". Zapowiada się niezłe widowisko, jedyne, co mi się nie podoba, to moment, w którym pojawia Terminator z pierwszego filmu, wygląda on sztucznie i komputerowo. Nowi odtwórcy ról Kyle Reese''a i Sary Connor, Jai Courtney i Emilia Clarke spotykają się z powszechną krytyką, moim zdaniem przesadną. Jason Clarke chyba będzie dobrym Johnem Connorem, ale wolałbym jako przywódcę Ruchu Oporu ponownie zobaczyć Christiana Bale'a.
piątek, 21 listopada 2014
Wygadany złodziejaszek Bernard "Twitch" Washington zostaje przeniesiony do więzienia o zaostrzonym rygorze. Gdy wkrótce dochodzi do buntu więźniów, Twitch jednoczy siły z potężnie zbudowanym Burke'iem. Sytuacja się skomplikuje, gdy córka oraz narzeczona głównych bohaterów zostaną zakładniczkami bezwzględnego Corteza.
Film jest sequelem "Half Past Dead", gdzie główną rolę grał Steven Seagal. Mistrza aikido zastąpił wrestler Bill Goldberg (chyba najbardziej znany z roli Romea w "Universal Soldier: The Return"), w postać Twitcha ponownie wcielił się raper Kurupt. Obaj tworzą fajny duet, Twitch ma zabawne teksty, zwłaszcza śmieszne są jego kłótnie z narzeczoną. Jest dużo akcji, nie można narzekać na nudę, jednak można było w scenach walk bardziej wykorzystać sportowe umiejętności Goldberga. Czasem wydarzeniom towarzyszy niezła muzyka rapowa (chociaż o dziwo nie ma żadnego utworu Kurupta). "Half Past Dead 2" dobrze się ogląda, seans w sam raz na jesienny wieczór.
Film jest sequelem "Half Past Dead", gdzie główną rolę grał Steven Seagal. Mistrza aikido zastąpił wrestler Bill Goldberg (chyba najbardziej znany z roli Romea w "Universal Soldier: The Return"), w postać Twitcha ponownie wcielił się raper Kurupt. Obaj tworzą fajny duet, Twitch ma zabawne teksty, zwłaszcza śmieszne są jego kłótnie z narzeczoną. Jest dużo akcji, nie można narzekać na nudę, jednak można było w scenach walk bardziej wykorzystać sportowe umiejętności Goldberga. Czasem wydarzeniom towarzyszy niezła muzyka rapowa (chociaż o dziwo nie ma żadnego utworu Kurupta). "Half Past Dead 2" dobrze się ogląda, seans w sam raz na jesienny wieczór.
piątek, 14 listopada 2014
Wygląda na to, że Stallone nie tylko zagra główną rolę, ale też będzie reżyserem piątej części "Rambo". Jest to dobra wiadomość, Sly czwartym "Rambo" oraz pierwszą odsłoną "The Expendables" udowodnił, że także jako reżyser doskonale czuje się w kinie akcji. Fabuła i tytuł jak na razie nieznane, wg. luźnych plotek przeciwnikami Johna będą członkowie meksykańskiego kartelu narkotykowego, a film nazywać się będzie "Rambo: Last Blood", co mimowolnie kojarzy się z częścią pierwszą, oraz wskazywałoby na to, że byłby to już definitywnie ostatni "Rambo". W każdym razie ostatni ze Stallone'em, bo remake/reboot prawdopodobnie jest jedynie kwestią czasu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)