wtorek, 29 kwietnia 2014


Jeszcze jeden bohater pojawi się we wspólnym filmie Batmana i Supermana. Będzie nim Victor Stone alias Cyborg. W jego postać wcieli się Ray Fisher, dla którego będzie to pierwsza rola w pełnometrażowym filmie. Ta informacja rodzi obawy, czy dzieło Zacka Snydera (reżysera "Man of Steel") nie będzie cierpieć na nadmiar postaci. Superman, Batman, Wonder Woman, Cyborg, co najmniej dwóch złoczyńców (Lex Luthor już potwierdzony, drugi jak na razie nieznany, najbardziej prawdopodobnym wydaje się Metallo), no i jeszcze drugoplanowe postacie z komiksów i poprzednich filmów (m.in Lois Lane, Alfred). Czy scenarzyści dadzą radę połączyć te wszystkie postacie i powiązane z nimi wątki w jedną, spójną całość?
Cyborg zadebiutował w komiksach w 1980 roku w 26 numerze "DC Comics Presents". Pojawił się w serialu "Smalville", gdzie grał go Lee Thompson Young.


środa, 23 kwietnia 2014


Po wydarzeniach w "X Men: The Last Stand" Logan zaszył się w kanadyjskiej głuszy. Jednak na zaproszenie starego znajomego udaje się do Japonii. Tam przyjdzie mu się zmierzyć z wojownikami ninja, mutantką o pseudonimie Viper a na koniec ze Srebrnym Samurajem.
Drugi solowy film o Wolverinie jest zdecydowanie lepszy od swojego poprzednika. Zwłaszcza sceny rozgrywające się w Kanadzie mają niezwykły, poetycki klimat  dzikiej przyrody. Gdy historia przenosi się do Kraju Kwitnącej Wiśni, nie jest już tak klimatycznie, ale niezłe sceny akcji, zwłaszcza karkołomne potyczki na dachu metra w jakimś stopniu to wynagradzają. Jest jednak jeden aspekt, w którym "X Men Origins: Wolverine" był lepszy od "Wolverine'a". Tym aspektem są postacie czarnych charakterów. Liev Schreiber dał nam charyzmatycznego i cudownie nieobliczalnego Victora Creeda (mam nadzieję, że w którymś z kolejnych filmów o Wolverinie lub przyszłych części X Men będzie miał okazję powtórzyć rolę agresywnego mutanta), Danny Huston jako podstępny William Stryker także przykuwał uwagę. Tutaj natomiast ani Hiroyuki Sanada jako Shingen ani Svetlana Kodchenkowa jako Viper nie wyróżniają spośród innych komiksowo-filmowych złoczyńców. Interesującą z kolei postacią jest pomagająca Loganowi Yukio. Hugh Jackman już na dobre zżył się z rolą Rosomaka,
a scenariusz po raz pierwszy skupia się na nim,  dotykając jego wewnętrznych rozterek i emocjonalnych sprzeczności. Nie można też zapomnieć o imponującej wizualnie postaci Srebrnego Samuraja, która co ciekawe, nie jest komputerowym tworem, lecz prawdziwym dziełem specjalistów od efektów specjalnych i kostiumów.
"Wolverine" udanie łączy konwencje filmów o superbohaterach, ninja i samurajach   (w ostatnim przypadku głównie chodzi o warstwę ideologiczną). Liczę na to, że trzecia część solowych przygód długowiecznego mutanta połączy zalety
i jednocześnie uniknie wad swoich poprzedników.

piątek, 18 kwietnia 2014

Obsada "Terminator: Genesis" systematycznie się powiększa. Dayo Okeniyi wcieli się w postać Danny'ego Dysona, czyli syna Milesa Dysona, naukowca, który w części drugiej pomógł powstrzymać (a jak okazało w części trzeciej jedynie opóźnić) Dzień Sądu. Najbardziej znany z roli Jonaha Jamesona w "Spidermanach" Sama Raimi'ego J.K Simmons zagra detektywa przez lata tropiącego Sarę Connor. W nieznanych jak dotąd rolach pojawią się Michael Gladis, Sandrine Holt i Byung-hun Lee. Osobiście bym obstawiał, że wysportowany i nieźle wyrzeźbiony Byung-hun Lee zagra jakiś nowy, ulepszony model Terminatora, może coś pośredniego między T1000
a Terminatrix?
Premiera piątego Terminatora  zaplanowana na lipiec 2015 roku.

sobota, 15 marca 2014


Nowym Kyle'em Reese'em będzie znany z pierwszego sezonu Spartacusa i piątej Szklanej Pułapki Jai Courtney. Znacznej części internautów nie podoba się ten wybór, jednak ja myślę, że ze swoją "twardzielską" aparycją Courtney będzie dobrym Reese'em.
Bardziej mnie jednak intryguje, jak po tylu latach Arnold Schwarzenegger odnajdzie się w swojej ikonicznej roli.
Premiera nowego Terminatora zaplanowana na lipiec 2015 roku.

niedziela, 16 lutego 2014


Jai Courtney i Boyd Halbrook są finałowymi kandydatami do roli Kyle'a Reeese'a w nowym Terminatorze. Nie przypominam sobie żebym widział jakiś film lub serial z Halbrookiem, więc za bardzo nie mogę się na temat jego kandydatury wypowiedzieć. Jaia Courtneya mogłem za to podziwiać w pierwszym sezonie serialu "Spartacus", gdzie grał Varra, najlepszego przyjaciela trackiego wojownika. Jego "twardzielska" aparycja pasowałaby do roli szlachetnego rebelianta z przyszłości. Byłaby to zresztą druga kultowa seria  dla Courtneya, który grał Jacka Mclane'a w "Szklanej Pułapce 5".
Dotychczas w postać Kyle'a Reese'a wcielało się trzech aktorów: Anton Yelchin w "Terminator Salvation", Jonathan Jackson w serialu "Terminator: Sarah Connor Chronicles" i oczywiście Michael Biehn w pierwszym "Terminatorze", który dzięki tej roli na trwale zapisał się w historii kina akcji/science fiction.

niedziela, 26 stycznia 2014

FBI zastawia pułapkę na groźnego terrorystę Milesa Jacksona. Przestępcy udaje się wykiwać agentów federalnych, jednak nawet w najlepszym planie ucieczki nie da się przewidzieć wszystkiego. Niespodziewaną przeszkodą okazuje się policjant Danny Fischer, któremu po zaciętym pościgu udaje się schwytać Milesa. Rok później Miles ucieka z więzienia i porywa dziewczynę Fischera, wciągając go tym samym w śmiertelnie niebezpieczną grę.
Reżyserem filmu jest Renny Harlin, mający w swoim dorobku m.in "Szklaną Pułapkę 2", "Na Krawędzi", "Piekielną Głębię". "12 Rund" nie dorównuje wymienionym dziełom (zwłaszcza pierwszym dwóm), ale swoją rozrywkową funkcję spełnia bardzo dobrze. Z Johna Ceny lepszy wrestler niż aktor, ale jako główny protagonista daje się lubić. Scen akcji nie brakuje, najlepszą z nich jest karkołomna jazda po mieście wozem strażackim, trochę kojarząca się z pamiętnym pościgiem z "Terminatora 3". Zarówno pierwsza, jak i ostatnia konfrontacja między głównymi antagonistami rozgrywa się
w nocy, co jest fajną klamrą spinającą całą opowieść. Kto lubi kino akcji i sensacji, ten spokojnie może poświęcić niecałe dwie godziny swego życia "12 Rundom", jest duże prawdopodobieństwo, że będzie usatysfakcjonowany.

wtorek, 24 grudnia 2013


Moi Szanowni Czytelnicy,

Z całego serca życzę Wam Wszystkiego Najlepszego i Wesołych Świąt!